wtorek, 12 września 2017

EAST SKIN ALOE FACE MASK - Recenzja

Cześć.
Dziś przychodzę do was z recenzją maski 3D EAST SKIN ALOE FACE MASK , którą dostałam od firmy GREENASIA.
Nigdy wcześniej nie miałam przyjemności testować azjatyckich produktów do pielęgnacji i muszę przyznać , że to był błąd.

~*~


EAST SKIN ALOE FACE MASK co mówi producent ?  - jest to maseczka , która zapewnia optymalne nawilżenie i zmniejszenie zaczerwienienia skóry.
 Przynosi ulgę i ukojenie dla podrażnionej skóry.
 Zwiększa syntezę kolagenu i elastyny odpowiedzialnych za jędrność i elastyczność. 
Spowalnia procesy starzenia. Ochrania włókna kolagenowe przed utlenianiem. 
Opóźnia procesy starzenia, zapobiega wiotczeniu skóry, poprawa jej elastyczność.
 Wyraźnie odmładza i łagodzi rysy oraz poprawia owal twarzy.
~*~

Co Ja sądzę na temat tego produktu ?
R E W E L A C J A !

Maseczka jest niesamowita , skóra  po jej zastosowaniu jest nawilżona a zaczerwienienia widocznie się zmniejszyły, suche skórki zniknęły . 
Przynosi mega ukojenie podrażnionej skórze, polecam przed użyciem schłodzić ją w lodówce , efekt będzie jeszcze lepszy.
Co więcej maska jest bardzo mocno nasączona , można ją spokojnie użyć  dwa razy.
Idealnie dopasowuje się do kształtu twarzy, nie zwija się i nie odkleja.
 Dodatkowym atutem jest przyjemy świeży zapach.
Same plusy.

Cena tego produktu to 10 zł i kupicie ją tutaj -> GREENASIA

~*~
A Wy używaliście kiedykolwiek azjatyckich kosmetyków ? 
Dajcie znać w komentarzach.

Pozdrawiam Agnieszka



6 komentarzy:

  1. Uwielbiam aloesowe kosmetyki :-):-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę spróbować kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam okazji używać azjatyckich kosmetyków i być może z mojej strony to również błąd :P chętnie przy okazji wypróbuję ;) chętnie bym zaobserwowała ale niestety nie widzę rubryczki :( tylko Google+ :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.