środa, 30 grudnia 2020

Bielenda Professional- pielęgnacja cery z serią Acid Booster

 Cześć, jak Wam minęły święta ?

Mam nadzieję, że dobrze.

~*~
   

Dziś przychodzę do Was z postem na temat kosmetyków do pielęgnacji twarzy Bielenda Professional z serii Acid Booster.


W skład tej serii wchodzi pięć produktów:

  • tonik z kwasem glikolowym 3%
  • tonik z kwasem PHA 3%
  • kuracja multiaktywna na noc z kwasem glikolowym 5%
  • kuracja multiaktywna na noc z kwasami PHA 10%
  • żelowy peeling z kwasami AHA i PHA 9%
Wszystkie produkty, które Wam dzisiaj przedstawię, dostępne są w drogerii Rossmann.
~*~


~*~
   

                                 Tonik z kwasem glikolowym 3%                         

Produkt przeznaczony szczególnie do cery dojrzałej, z niedoskonałościami, przebarwieniami i       nierównym kolorytem a także do skóry tłustej i  mieszanej.

Kosmetyk tonizuje skórę oraz stymuluje ją do odnowy. Stosowany regularnie wspomaga redukcję przebarwień oraz niedoskonałości. 

Zawiera 3% kwasu glikolowego AHA, który rozjaśnia oraz wygładza skórę a także delikatnie ją złuszcza. Stosowany regularnie sprawia, że cera odzyskuje blask i wygląda na zdrowszą.

Pojemność 200 ml / cena 52,99 zł ( drogeria Rossmann )

~*~
   
Tonik z kwasem PHA 3%

Sprawdzi się świetnie w przypadku każdego rodzaju cery, w tym także wrażliwej i naczynkowej. Tonizuje, łagodzi, wzmacnia oraz działa antyoksydacyjnie. 

Stosowany regularnie wspomaga odnowę skóry i jej regenerację.

 Zawiera 3% kompleks kwasów PHA, poza kwasem laktobionowym i glukonolaktonem, które  delikatnie i stopniowo złuszczają i wygładzają skórę, zawiera niacynamid, który zmniejsza widoczność porów i wyrównuje koloryt.

 Cera z czasem wygląda zdrowo i promiennie, jest mniej zanieczyszczona, a jednocześnie nie musimy martwić się podrażnieniami, pieczeniem ani suchymi skórkami .

Pojemność 200 ml / cena 52,99 zł ( drogeria Rossmann )

~*~
   

Kuracja multiaktywna na noc z kwasem glikolowym 5%

Kosmetyk ten przeznaczony jest dla skóry dojrzałej, problematycznej, przetłuszczającej się, z rozszerzonymi porami oraz nierównym kolorytem.
 
Jego skład oparty jest na kwasie glikolowym, który delikatnie złuszcza skórę a także rozjaśnią ją i wygładza. 

Bezbarwny kosmetyk o lekkiej, żelowej konsystencji szybko się wchłania i polecany jest do stosowania na noc.

Przeźroczysta buteleczka z pompką jest bardzo wygodna w codziennym stosowaniu.
 Dodatkowo na bieżąco możemy śledzić zużycie produktu.

Pojemność 30 ml / cena 59.99 zł ( drogeria Rossmann )

~*~


Kuracja multiaktywna na noc z kwasami PHA 10%

Kosmetyk przeznaczony do każdego rodzaju skóry, także wrażliwej i naczynkowej. 
Zawiera kompleks 10% łagodnych kwasów nowej generacji odpowiednich do stosowania przez cały rok. 
Kwasy PHA poprawiają  koloryt cery a także rozjaśniają ją i wygładzają.
Kwasy PHA korzystnie wpływają na nawilżenie skóry oraz mają właściwości przeciwzmarszczkowe i antyoksydacyjne. 
Kuracja polecana do stosowania na noc. Preparat o delikatnej żelowej konsystencji.
Podobnie jak w przypadku poprzedniego produktu, zaleca się stosować go na noc.
W tym przypadku również konsystencja jest żelowa i dobrze się wchłania.

Pojemność 30 ml / cena 59.99 zł ( drogeria Rossmann)

~*~
   

Żelowy peeling z kwasami AHA i PHA 9%

Peeling ma formę gęstego, bezbarwnego żelu, który pozostawiamy na oczyszczonej skórze przez około 10 minut.
Kosmetyk złuszcza martwy naskórek, wyrównuje strukturę skóry i  rozjaśnia przebarwienia,
 przygotowując w ten sposób cerę do przyjęcia składników aktywnych. 
 Zawiera kompleks specjalnie dobranych kwasów AHA -glikolowego, migdałowego, mlekowego  oraz kwas laktobionowy PHA.
Skóra jest odżywiona i wygładzona a podrażnienia i zaczerwienienia zniwelowane.

Pojemność 50 ml / cena 44,99 zł (drogeria Rossmann)

~*~
   
Cała seria ma bardzo wygodne opakowania oraz elegancką szatę graficzną.
Wszystkie produkty z tej serii mają bardzo delikatny zapach i potrafią zdziałać cuda.
Produkty do cery dojrzałej używa moja Mama i jest z nich bardzo zadowolona.
Dla siebie zostawiłam pozostałe produkty i muszę przyznać, że moja cera jest w zdecydowanie lepszej kondycji.
Przy regularnym stosowaniu można uzyskać efekty niemalże jak od kosmetyczki.
~*~
   
Znacie już produkty z tej serii ?
Co o nich sądzicie ?
~*~
   
Pozdrawiam Agnieszka

czwartek, 23 lipca 2020

Hylo Care - ratunek dla suchych i zmęczonych oczu.

Cześć , witam się z Wami po dłuższej przerwie.
Z powodów osobistych musiałam odsunąć na dalszy plan bloga oraz instagram, ale na szczęście już wracam.
 ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~  ~*~ 

Jako osoba nosząca okulary czy soczewki , często zmagam się z problemem suchych oczu.
W ostatnim czasie doskwiera mi także alergia przez którą moje oczy nie były w najlepszej formie.
Na szczęście w odpowiednim czasie w moje ręce trafił produkty , które dziś Wam pokażę.



W skład mojego zestawu do pielęgnacji oczu wchodzą :

  • Krople HYLO CARE
  • Maść VitA POS
  • Maska na oczy POSIFORLID

 ~*~ 

Krople do oczu HYLO CARE,

Mają działanie nawilżające oraz wspomagają leczenie uszkodzeń powierzchni oka.
Krople przynoszą natychmiastową ulgę zmęczonym oczom. 
Nie podrażniają ich oraz niwelują uczucie suchości  a także zmniejszają zaczerwienienie oczu.
Używam tych kropli niemalże codziennie i jestem z nich bardzo zadowolona.
Problem suchych i piekących oczu zniknął.
Z nimi nawet wielogodzinna praca przy komputerze nie jest mi straszna.
Krople są ważna aż pół roku po otwarciu i można ich używać nosząc szkła kontaktowe.
Krople są bardzo wydajne i łatwe w aplikacji, dodatkowym atutem jest przystępna cena.

Pojemność 10 ml/ cena około 35 zł.
 ~*~ 




Maść do oczu VitA POS 

VitA POS jest sterylną maścią do oczu, zawierającą obok 250 j.m./g witaminy A, stałą i płynną parafinę, wosk, białą wazelinę.
Maść niweluje odczucie pieczenia, suchości i zmęczenia oczu.
Chroni powierzchnie oka przed wysychaniem i zapewnia skórze nawilżenie i odżywienie.
Maść jest przeźroczysta i dość tłusta , dlatego ja stosuje ją głównie wieczorem, tak żebym nie miałą ewentualnych problemów z nałożeniem makijażu na okolice oka.
Maść nie zawiera konserwantów i fosforanów.

Pojemność 5 g / cena około 25 zł.
 ~*~ 




Maseczka na oczy POSIFORLID

Maska ma działanie rozgrzewające i znakomicie sprawdzi się w przypadku leczenia zapalenia brzegów powiek a także jęczmienia czy gradówki.
Maseczka aktywuje się za pomocą prostego sytemu zgięcia metalowej płytki,
po upływie około 1 minuty uzyskuje ustaloną temperaturę.
Ciepło zmiękcza strupki na brzegu powieki, ułatwiając ich usuwanie.
Ponadto ciepło poprawia ukrwienie i uelastycznia łój w gruczołach Meiboma, w wyniku czego podczas masowania powiek można go wycisnąć z gruczołów łojowych. 
W naturalny sposób zapewnia szybką i długotrwałą ulgę przy dolegliwościach spowodowanych niestabilnością filmu łzowego, np. przy zespole suchego oka, zmęczonych, piekących lub nadmiernie łzawiących oczach.
Maska jest bardzo prosta w użyciu a efekty stosowania są rewelacyjne.
Ciepło które, wytwarza jest bardzo przyjemne, leżąc z nią można się naprawdę zrelaksować.
Ponadto jest ona wielokrotnego użytku, producent deklaruje możliwość użycia jej aż 90 razy.

Cena około 35 zł.
 ~*~ 

Jestem bardzo zadowolona z tego zestawu, jeśli Wy także zmagacie się z podobnymi problemami , zachęcam Was do zaopatrzenia się w podobny zestaw.

 ~*~ 
Pozdrawiam Agnieszka.
 ~*~ 



środa, 13 maja 2020

Yumi Aloe - Aloesowy koktajl dla skóry.

Aloes to jeden z tych składników, które uwielbiam w kosmetykach.
Działa na moją skórę zbawiennie , zarówno jeśli chodzi o twarz jak i ciało.
W tym wpisie przedstawię Wam kilka produktów od Yumi Aloe
Bazą kosmetyków Yumi Aloe jest aloes w stężeniu 99%,
 do którego dodane są soczyste składniki aktywne.
W większości  produktów Yumi Aloe ponad 97% składników jest pochodzenia naturalnego.
 ~*~ 


Produkty Yumi Aloe charakteryzują się także śliczną szatą graficzną
~*~ 

Aloe Borówka - żel pod prysznic.

Żel pod prysznic mimo swojej delikatności , świetnie oczyszcza skórę.
Podczas każdego mycia , nawilża i odżywia nawet tę wymagającą skórę.
Łagodzi podrażnienia, wspaniale odświeża i orzeźwia.
Z każdym użyciem skóra wygląda coraz lepiej.
Kosmetyk przepięknie pachnie borówką a zapach utrzymuje się przez długi czas.
Produkt zawiera ponad 97% składników pochodzenia naturalnego i jest odpowiedni dla wegan.

Pojemność 400 ml / cena około 15 zł.
~*~ 

Aloe Winogrono - mydło do rąk.

Mydło świetnie oczyszcza ale dba także o kondycję dłoni.
W obecnej sytuacji, dłonie myje bardzo często , od zawsze miałam nawyk częstego mycia rąk a od pewnego czasu robię to jeszcze częściej, co nie ukrywam mocno odbiło się na moich dłoniach.
Stały się suche i podrażnione.
Jednak od kiedy używam tego mydła problem ten zdecydowanie zmalał.
Dzięki świetnym składnikom, mydło nawilża i odżywia skórę oraz zapobiega wysuszaniu.
Dodatkowym plusem jest przepiękny, orzeźwiający zapach winogrona.
Dłonie są nie tylko czyste ale i odżywione.
Produkt zawiera ponad 97% składników pochodzenia naturalnego i jest odpowiedni dla wegan.

Pojemność 300 ml / cena około 15 zł
~*~ 

Aloe Borówka- krem do rąk.

Bogaty i naturalny skład doskonale odżywia
 i nawilża nawet tą bardzo suchą czy podrażnioną skórę dłoni.
Krem bardzo szybko się wchłania , co bardzo mi się podoba, ponieważ nie lubię uczucia lepkich rąk.
Jest on także bardzo wydajny, wystarczy odrobina aby dobrze nawilżyć dłonie.
Nieduża, poręczna tubka sprawia, że idealnie nadaje się do nawet niewielkiej torebki, dzięki czemu zawsze możemy mieć krem przy sobie.
Od kiedy używam większej ilości mydła oraz żeli antybakteryjnych muszę pamiętać o regularnym nawilżaniu dłoni więc mam go zawsze pod ręką.
Muszę przyznać, że jest to jeden z najlepszych kremów do rąk jakie miałam okazję testować.
Spełnił moje wymagania w 100%.
Produkt zawiera ponad 97% składników pochodzenia naturalnego i jest odpowiedni dla wegan.

Pojemność 75 ml / cena około 13 zł
~*~ 


Aloe Winogrono - balsam do ciała.

Delikatna konsystencja sprawia, że produkt świetnie się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnej lepkiej warstwy.
Doskonale nawilża skórę i sprawia, że jest ona przyjemna w dotyku.
Balsam jest wydajny a wygodna pompka ułatwia dozowanie odpowiednie ilości produktu.
Skład jest bardzo przyjazny dla skóry, nawet tej wrażliwej.
A do tego ten zapach, soczysty, owocowy , po prostu przepiękny.
Produkt zawiera ponad 97% składników pochodzenia naturalnego i jest odpowiedni dla wegan.

Pojemność 300 ml / cena około 19 zł.
~*~ 
Jestem zachwycona wszystkimi produktami Yumi Aloe i myślę, że zagoszczą u mnie na dłużej.
Są to świetnej jakości produkty a ich ceny są bardzo przystępne.
Produkty Yumi Aloe możecie kupić na przykład w drogerii internetowej ekobieca lub mintishop.
Serdecznie polecam Wam skorzystać z oferty Yumi Aloe, na pewno się nie zawiedziecie.


Pozdrawiam Agnieszka.


czwartek, 30 kwietnia 2020

Dermena- trio do pielęgnacji suchej skóry.

Dermena to polska marka kosmetyków do pielęgnacji skóry, włosów, paznokci a nawet brwi czy rzęs.
Ostatnio miałam okazję testować trzy produkty z serii Hydraline , 
przeznaczone do pielęgnacji skóry twarzy.





Dermena Hydraline to specjalistyczna linia innowacyjnych dermokosmetyków stworzona na bazie molekuły Regen7, która wraz ze starannie dobranymi najwyższej jakości składnikami tworzy unikalny kompleks aktywny, pozytywnie wpływający na stan i wygląd skóry suchej i odwodnionej, skłonnej do łuszczenia się i podrażnień.
~*~ 
 

W moje ręce trafiła emulsja do oczyszczania twarzy, krem na dzień oraz krem pod oczy.

~*~ 



Emulsja zamknięta jest w wygodnym opakowaniu z pompką , która ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu.
Delikatna , kremowa formuła jest bardzo łagodna dla skóry a jednocześnie doskonale ją oczyszcza, nie naruszając naturalnej bariery hydrolipidowej naskórka
Emulsja nie zawiera mydła, przez co nie pieni się jak większość tego typu produktów.
Nie przeszkadza to jednak w dokładnym oczyszczeniu skóry z wszelkich zanieczyszczeń czy resztek makijażu.
Po umyciu , skóra twarzy jest miękka a jednocześnie delikatnie nawilżona.
Emulsja ma działanie łagodzące i chroni skórę przed powstawaniem podrażnień, 
przywracając jej komfort i równowagę.
Produkt zawiera naturalne pH. 

Pojemność 200 ml / cena 25.70 zł.


~*~ 



Krem zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z pompką, dzięki czemu jest to bardziej higieniczne niż na przykład kremy w słoiczku.
Krem intensywnie i długotrwale nawilża skórę , nawet tę bardzo suchą a także chroni ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Zmniejsza szorstkość skóry, wygładza ją i uelastycznia.
Doskonale koi podrażnienia i pozostawia skórę miękką i odżywioną.
Mimo dosyć gęstej konsystencji , krem świetnie się wchłania , nie pozostawia tłustej warstwy i świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż.
Testowałam na nim lekkie podkłady jak i te cięższe, oba wyglądały świetnie i nie działo się z nimi nic złego.
Krem posiada filtr przeciwsłoneczny SPF 10 .

Pojemność 50 ml / cena 34.50 zł


~*~ 



Krem zamknięty jest w małej tubce.
Jego konsystencja jest dość treściwa ale produkt z łatwością się aplikuje i bardzo szybko wchłania.
Krem nawilża delikatną skórę pod oczami i chroni ją przed przesuszeniem.
Działa łagodząco, odżywia skórę i sprawia, że jest ona wygładzona i uelastyczniona.
Używam go zarówno na dzień pod makijaż ,jak i na noc.
W obu przypadkach spisuje się na medal.

Pojemność 15 ml / cena 30.40 zł 




~*~ 
Całe trio produktów Dermena spisało mi się świetnie i polecam Wam je spróbować.
 Na stronie www.shop.pharmena.eu możecie zapoznać się z ofertą marki.
Ja znalazłam już kilka produktów , które w najbliższym czasie chcę spróbować.

~*~ 
 A może już je znacie?
Jak Wam się spisały?

~*~ 
Pozdrawiam Agnieszka.

















piątek, 3 kwietnia 2020

Namiastka Bieszczad z Glycine Candle.

A może by tak rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady ?
Chciałabym ale w czasie w jakim wszyscy się znajdujemy to raczej nie realne.
Ale może Bieszczady przywieźć do domu?
W tym wpisie pokażę Wam rzecz, która niewątpliwie sprawi, 
że w domu znajdziemy namiastkę tych pięknych gór.
~*~ 

Rzecz, którą chcę Wam przedstawić to świeca od marki Glycine Candle o nazwie Bieszczady.


Świeca przychodzi w takim pięknym woreczku a w zestawie znajduje się także drewniana podstawka.






Glycine Candle to marka , która oferuje naturalne świece sojowe z drewnianymi knotami.

DLACZEGO WARTO KUPIĆ ŚWIECE SOJOWE?

Przede wszystkim są zdrowsze niż wszystkim znane świece parafinowe.

Mają pochodzenie roślinne i NIE wydzielają substancji rakotwórczych takich jak benzen czy toluen.

Poza tym są bardziej wydajne - palą się nawet 2 razy dłużej w porównaniu ze świecami parafinowymi.

Są wegańskie, biodegradowalne, ekologiczne.

~*~ 

CO WYRÓŻNIA  ŚWIECE GLYCINE CANDLE?

Marka używa naturalnego drewnianego knota, w odróżnieniu do najtańszych knotów bawełnianych z trującym ołowiem lub usztywnianych parafiną.

Świece są w 100% z wosku sojowego, bez dodatków parafiny i innych olejów.

Glycine Candle nie barwi świec, dzięki temu unika efektów ubocznych spalania sztucznych, chemicznych substancji.

Świece lepiej i dłużej uwalniają zapachy jednocześnie nie drażniąc naszych zmysłów.

Są tworzone ręcznie z miłością do natury.



Świeca pachnie obłędnie, jeśli lubicie zapach lasu to Bieszczady będą strzałem w dziesiątkę.
Mimo swoich małych rozmiarów , świeca otula zapachem całe mieszkanie.
Zapach jest intensywny ale świeży.
Świeca Glycine Candle pachnie po prostu lasem i świeżo ściętym drzewem.
Dodatkowo uroku nadaje jej drewniany knot, który pięknie iskrzy podczas palenia.
Świeca pali się równomiernie , należy jedynie pamiętać aby od czasu do czasu przyciąć knot.
Jest ona także bardzo wydajna, mimo, że palę ją już długi czas, zużycie jest bardzo małe.
~*~ 
Estetyczne opakowanie pięknie się prezentuje a po wypaleniu może nam posłużyć ponownie,
 na przykład jako słoiczek na  przyprawy.
Myślę , że taki zestaw świetnie sprawdzi się także jako prezent, na pewno każdemu się spodoba.
Jeśli jednak nie przepadacie za takimi zapachami to marka Glycine Candle oferuje kilka innych.
~*~ 
Pojemność 120ml / czas palenia około 25 godzin.

Świece kupicie na Allegro i akurat ten egzemplarz kosztuje 33 zł
(bez drewnianej podkładki 29 zł).
Myślę, że jak na tak świetną jakość, cena jest naprawdę przystępna.
~*~ 
Znacie już świece Glycine Candle?
Jeśli nie to zapraszam Was do zakupów, na prawdę warto.
~*~ 
Pozdrawiam Agnieszka.


piątek, 28 lutego 2020

MOISTRY-Naturalny krem do skóry problematycznej

Dziś przychodzę do Was z nietuzinkowym produktem.
Produktem , który zachwycił mnie nie tylko działaniem, ale także wyglądem czy zapachem.
Produktem, który stworzyła moja imienniczka, Pani Agnieszka i który zasługuje na ogromne brawa.


Marka MOISTRY została założona przez panią Agnieszkę - magistra kosmetologii.
Pani Agnieszka miała podobny problem do wielu z nas.
Długo szukała odpowiedniego kremu do swojej problematycznej cery aż w końcu sama taki stworzyła.
~*~ 

W ofercie, marka Moistry posiada cztery kremy :
  • do cery suchej
  • do cery naczynkowej
  • do cery dojrzałej
  • do cery problematycznej

Wszystkie produkty Moistry pozbawione są zbędnych wypełniaczy, stabilizatorów, nadmiaru konserwantów i substancji poprawiających konsystencję a wszystkie składniki mają określone działanie i znalazły się w recepturze w konkretnym celu.
Ponadto każdy z nich przeszedł celująco badania mikrobiologiczne, dermatologiczne, fizykochemiczne, aplikacyjne, stabilności, konserwacji i kompatybilności z opakowaniem.


Ja zdecydowałam się na ostatni wariant , czyli krem do skóry problematycznej.
Ta opcja rekomendowana jest osobom  ze skórą tłustą, mieszaną, z przebarwieniami pozapalnymi, 
niedoskonałościami, trądzikiem krostkowym, grudkowym, zaskórnikowym i różowatym.
~*~ 

Może zacznę od aspektów wizualnych , bo te jako pierwsze zwróciły moją uwagę.
Krem ma piękne, wręcz luksusowe opakowanie i minimalistyczną ale równie piękną szatę graficzną.
Krem nie jest zapakowany w tradycyjny , odkręcany słoiczek ale w opakowanie airless , to znaczy 
takie które chroni skład produktu przed dostępem powietrza i zanieczyszczeń ze środowiska, dzięki czemu krem nie jest narażony na bakterie.
Bardzo podoba mi się takie rozwiązanie, nie trzeba wkładać palców do całej zawartości wystarczy tylko nacisnąć.





Jak zapewne zauważyliście , krem ma delikatnie beżowy kolor ale nie martwcie się , nie barwi on waszej skóry.


Jeśli chodzi o konsystencję kremu to jest ona gęsta ale bardzo kremowa, wręcz aksamitna, z wielką przyjemnością rozsmarowuje się go na twarzy.
Natomiast jeśli chodzi o zapach to był on dla mnie sporym zaskoczeniem.
Krem ma specyficzny , żywiczny zapach , śmiałam się, że pachnie lasem i to bardzo intensywnie.
To zasługa ekstraktu z kory wierzby i olejku herbacianego.
Mi ten zapach absolutnie nie przeszkadza , ponieważ nie jest on sztuczny.
Czuć w nim naturalność, jakiś czas temu używałam produktu o podobnych nutach zapachowych, jednak zapach był bardzo chemiczny co strasznie mnie drażniło i w końcu zaprzestałam używania.
Z tym kremem nic takiego się nie dzieje, uwielbiam takie naturalne , leśne aromaty a ten zapach to prawdziwy obłęd.
Ale nie martwcie się , zapach szybko się ulatnia więc myślę , że nie będzie uciążliwy dla wrażliwych nosów.


SKŁAD:
woda, masło shea, emulgator z oliwy z oliwek, mocznik, olej konopny, siarka organiczna, alkohol cetylowy, d-pantenol, glukonolakton, mleczan sodu, ekstrakt z zielonej herbaty, ekstrakt z wierzby białej, witamina E, bisabolol, olejek z drzewa herbacianego, eko konserwant
~*~ 


Krem pięknie się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy, czuć po prostu jak skóra go wypija.
Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej , która ma tendencję do niedoskonałości ale najgorszym problemem było to, że inne kremy powodowały u mnie bolące grudki pod skórą.
Nie było ich widać często gołym okiem ale po prostu bardzo bolały mnie te miejsca.
Widoczne natomiast były blizny po ciężko gojących się zmianach, niektóre wybijały się nawet spod podkładu.
Krem Moistry okazał się prawdziwym wybawieniem dla moje cery.
Używam go już prawie miesiąc i widzę ogromną różnicę.
Skóra jest ukojona, wszelkie zmiany zniwelowane i pojawiają się tylko w krytycznych momenatch.
Bolące zmiany zniknęły a blizny stał się dużo mniej widoczne.
Skóra odzyskała zdrowy wygląd.
Krem nie zapycha ale pięknie odżywia skórę i czuć różnicę praktycznie od pierwszego użycia.
Jedyny minus to to , że nie widać zużycia ale Pani Agnieszka na stronie www.moistry.pl objaśnia na jak długo powinno nam wystarczyć jedno opakowanie.
Przy użyciu 2 razy dziennie , powinno nam wystarczyć na 2,5 miesiąca.
W razie czego , zawsze mam jakiś krem w zapasie.
 Krem można stosować zarówno na dzień jak i na noc.
Ja używam go właśnie 2 razy dziennie, także przed nałożeniem makijażu.
W tym przypadku też bardzo dobrze się sprawdza, wszystko ładnie współgra i nie mam problemu z aplikacją podkładu., rzadko mam w zwyczaju używać dedykowanej bazy pod podkład ale moją bazą jest właśnie krem.

Podsumowując krem jest rewelacyjny.
Dawno nie używałam czegoś tak dobrego, składniki dobrane są idealnie a to sam krem jest robiony ręcznie.
Używając go można poczuć się naprawdę wyjątkowo.
Produkt nie tylko świetnie działa ale także pięknie prezentuje się na półce czy toaletce.
Wiem , że nie powinno oceniać się produktu po opakowaniu ale pięknie opakowanie kremu Moistry to tylko wstęp do pięknej cery.

Pojemność 50 ml / cena 127 zł

~*~ 

Zachęcam Was do zapoznania się z ofertą Moistry na stronie www.moistry.pl , 
jeśli zmagacie się z problemami skóry twarzy, może znajdziecie tam produkt dla siebie.
Wkrótce także będziecie mogli wygrać wybrany przez Was krem na moim instagramie

~*~ 


.A może już znacie produkty Moistry ? 
Jak wrażenia ? 

Pozdrawiam Agnieszka.




poniedziałek, 3 lutego 2020

GoNature | LIFTINGUJĄCY ROLL-ON POD OCZY Z WIT. A+E+C VITAO

Skóra pod oczami bywa bardzo wymagająca.
Aby pięknie się prezentowała musimy uzbroić się w odpowiednie kosmetyki.
Najlepiej gdyby były one jak najbardziej delikatne ale także skuteczne.
W tym wpisie pokażę Wam właśnie taki produkt.


Liftingujący Roll-on pod oczy z witaminami A,Ei C od GONATURE to prawdziwy must have.
Kosmetyk mimo swoich niewielkich gabarytów potrafi działać cuda.


Produkt ten jest w 100% wegański oraz w 98% naturalny.
W jego składzie znajdziemy olej z awokado , marchwi czy rokitnika oraz ekstrakt z kawy.
~*~ 
Roll-on świetnie nawilża delikatną skórę pod oczami , uelastycznia ją i niweluje zmarszczki.
Dzięki trzem kuleczkom pobudza on mikrokrążenie i przyjemnie masuje,
 usuwając przy tym obrzęk i nieestetyczne cienie.
Kosmetyk pięknie pachnie kawowym aromatem co dodatkowo super pobudza , szczególnie po ciężkiej nocy.
Oczywiście produkt ten można stosować zarówno na dzień jak i na noc.
W efekcie skóra pod oczami jest rozjaśniona i dużo lepiej się prezentuje.
Dla lepszego efektu polecam trzymać roll-on w chłodnym miejscu , na przykład w lodówce.
Ja używam go głownie rano i według mnie , fajnie sprawdza się pod makijaż.
Korektor ładnie na nim wygląda i nie wchodzi w zmarszczki.
Dodatkowo na to serum możecie zaaplikować  krem pod oczy, ale dla mnie samo serum w zupełności wystarczy aby efekt mnie zadowalał.


Serum jest niemalże bezbarwne a konsystencja tego produktu jest dosyć lejąca, dzięki czemu produkt jest bardzo wydajny.
Małe poręczne opakowanie , zmieści się w tej nawet niewielkiej kosmetyczce , więc możecie je wszędzie ze sobą zabrać.


'Pojemność 15 ml / cena 49.99 zł 
~*~ 

Według mnie jest to kosmetyk warty dużej uwagi, nie dość , że świetnie działa to jeszcze jest delikatne i ma super skład. 
Jeśli nadal szukacie dobrego produktu pod oczy to polecam Wam właśnie to serum.
Jeśli jednak szukacie czegoś innego to zapraszam na stronę www.gonature.pl jestem pewna, że znajdziecie tam coś dla siebie.
~*~ 

Pozdrawiam Agnieszka.

środa, 22 stycznia 2020

Styczniowe Nowości Love Beauty and Planet.

Na pewno każdy z Was zna markę Love Beauty and Planet .
Markę , która dba nie tylko o nasze piękno ale także o piękno naszej planety.
W drogerii Rossmann pojawiły się limitowane nowości , które kupicie tylko do końca stycznia.



~*~ 



Szampon w kostce 
Dostępny w dwóch wariantach , różowym do włosów farbowanych i niebieskich do włosów pozbawionych blasku.
Ja posiadam tę pierwszą wersję.
Szampon wygląda przeuroczo , kostka w kształcie serduszka jest piękna.
Szampon Blooming Colour zawiera masło muru muru i olejek różany.
Kosmetyk chroni kolor oraz nadaje włosom zdrowy połysk a dodatek masła muru muru wygładza włosy i chroni je przed przesuszeniem.
Szampon pięknie pachnie i ma wystarczyć nam na 50 myć.

Pojemność 90 g / cena 29.99 zł
~*~ 



Żel do mycia twarzy Refresh & Hydrate z dodatkiem wody kokosowej  i kwiatu mimozy.
Kosmetyk jest łagodny ale jednocześnie dokładnie oczyszcza skórę.
Pięknie pachnie i jest bardzo przyjemny w stosowaniu.
Żel dostępny jest także w wersji oczyszczającej.
Produkty nie zawierają sztucznych barwników i są odpowiednie dla wegan a ich butelki wyprodukowane są z plastiku, który pochodzi z recyklingu i nadaje się do ponownego przetworzenia.

Pojemność 125 ml / cena 24.99 zł
~*~ 


Oczyszczająca maseczka w płachcie 
z olejkiem z drzewa herbacianego i wetiwerią.
Maseczka fajnie oczyszcza skórę , pozostawia ją gładką i odświeżoną.
Płachta jest bardzo dobrze nasączona i dokładnie przylega do twarzy.
Dostępna także w wersji nawilżającej.

Pojemność 21 ml / cena 15.99 zł
~*~ 



Pasta do zębów Wholesome Protection o smaku róży i aloesu.
Aloes zawarty w paście posiada właściwości kojące i łagodzi podrażnienia jamy ustnej.
Etycznie pozyskiwany olejek różany nadaje paście aromat róży ze słodką nutą miodu.
Pasta dostępna jest jeszcze w dwóch innych wersjach.
Każda z nich zapakowana jest w aluminiową tubkę , nadającą się do recyklingu oraz w kartonik wyprodukowany z papieru w 100 % pochodzącego z recyklingu , który także nadaje się do ponownego przetworzenia.

Pojemność 75 ml / 21.99 zł
~*~ 

Udało Wam się już przetestować któryś z tych produktów?
Jeśli nie to zachęcam Was do odwiedzenia drogerii Rossmann.
~*~ 
Pozdrawiam Agnieszka


Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.